W parafii Świętych Piotra i Pawła w Kurytybie mamy prawie 30 katechetów, którzy prowadzą katechezę nie tylko dla młodzieży, ale także dla osób dorosłych. Analizując liczbę osób przygotowujących się do tego sakramentu, można zauważyć, że każdego roku maleje nam grupa dzieci, natomiast wzrasta liczba dorosłych, którzy w tym roku stanowili prawie połowę przystępujących do bierzmowania.
Proces ten zapewne związany jest ze zmniejszającą się ilościach dzieci w rodzinie oraz powrotem do aktywnego życia w Kościele tych, którzy w pewnym momencie gdzieś się zagubili religijne. To pierwsze zjawisko znane jest powszechnie na całym świecie i według informacji jakie kiedyś znalazłem w internecie, to Polska jest w Europie krajem o najmniejszym wskaźniku urodzeń.
Ta moda na bezdzietne małżeństwa powoli przychodzi też do Brazylii. Młode małżeństwa wolą mieć psa lub konta, a ostatnio modne są lalki Reborn. Są to realistyczne lalki, które imitują prawdziwe dzieci. Wykonane z winylu lub silikonu, charakteryzują się precyzyjnymi szczegółami, takimi jak fałdy, rzęsy, farbowane włosy, a nawet paznokcie, które zachwycają swoim humanistycznym wyglądem. Doprowadza to posiadaczy lalek do nieracjonalnych zachowań. W ostatnich tygodniach w Brazylii dużo się mówi o rodzinach chcących nawet ochrzcić takie lalki, które traktowane są przez nich jak żywe dzieci. We Floranopolis powstaje nawet szpital z oddziałem macierzyńskim przygotowujący kobiety do „porodu” takiej lalki. Według informacji, jaka ukazała się w brazylijskiej prasie, mimo że oddział jeszcze nie powstał, to już zarezerwowane są miejsca na najbliższe miesiące.
Choć same w sobie lalki nie są czymś złym i od wieków towarzyszyły dzieciom w zabawie jednak tzw. lalki reborn trudno skomentować inaczej jak działania mające na celu zastąpienie realnych relacji osobowych i ucieczka od więzi z ludźmi. Lalki takie może pewnym osobom dawać fałszywe uczucie spełnienia, a organizacja uroczystości takich jak rocznica urodzin, imieniny czy próby chrztu przekraczają z pewnością granice zdrowej wyobraźni i powinie być klasyfikowane jako zaburzenia psychiczne.
