ZY8AM czyli radiowa wyprawa do Amazonii

Przebywając z unieruchomioną nogą na tzw. chrobowym przeglądam stare zdjęcia i wspominając minione czasy wracam do krótkofalarskiej wyprawy do Amazonii. Wszystko zaczęło się listopadzie 2021 roku. Zadzwonił do mnie wtedy Vigand PY5QW pytając czy nie chciałbym wybrać sie do Amazonii. Kiedy wyrazilem moje zainteresowanie poprosił bym wszedł w kontakt z Marins PY5AMF który jest głównym inicjatorem wyjazdu i który udzieli mi szczegółowych informacji. Podczas rozmowy z Marins dowiedziałem się, że w wyprawie wezmą udział czlonkowie ARPA czyli Stowarzyszenia Krótkofalowców brazylijskiego stanu Parana, oraz że wyprawa ma 3 cele. Pierwszym jest uaktywnienie rzadko spotykanego na amatorskich pasmach regionu Brazylii, drugim podszkolenie i zachętę do pracy Dx i w zawodach nielicznej grupy mieszkających tam krotkofalowców, a trzecim przekazanie światu prawdziwego obrazu brazylijskiej Amazonii. Co prawda nie byłem wtedy oficjalnie czlonkiem ARPA, jednak w miarę moich możliwości czasowych uczestniczyłem w organizowanych przez nich spotkaniach. Przed pandemią coronavirus odbywały się one każdego miesiąca. Uczstniczyło w nich 20-30 a czasami więcej krótkofalowców z Kurytyby i okolicy. Zaproszenie do udziału w wyprawie bardzo mnie ucieszyło. Mimo, że już od ponad 30 lat pracuję w Brazylii to zwykle brakowało mi czasu na turystykę i nie znałem tego regionu. A chyba dla krótkofalowca nie ma nic wspanialszego niż wyjazd z grupą przyjaciół i radiowa praca z nieznanego zakątku. W wyprawie mieli wziąć udział krótkofalowcy z Kurytyby : Nei PY5AKW, Marins PY5AMF, Vigand PY5QW, Marcelo PY5ZD, oraz ja czyli PY5ZHP. Mieli do nas dołączyć na miejscu: PT8GT, PW8BR, PW8GTB ze stanu Rondonia oraz PT8GT z Acre. Sprawami zdobycia odpowiedniej licencji kierował Marcelo PY5ZD. Ja miałem być głównie operatorem CW czyli emisji telegraficznej (alfabet Morsea), a po wycofaniu sie z udziau jednego z kolegów doszedl mi obowiązek przygotowania oraz obsluga stacji pracującej emisją FT8. Po wspólnych uzgodnieniach wybraliśmy znak ZY8AM. Sufiks AM oznacza Amazonia. Naszą bazą miała być oddalona o ok 40km od miejscowośći Boca do Acre fazenda, której właścicielem jest PP8HOL. Miejsce instalacji stacji nie zostało wybrane przypadkowo. Główny organizator wyprawy Marins PY5AMF kilkanaście lat temu był dowódcą znajdującej się tam bazy marynarki wojennej. Doskonałe znał region i miał tam dużo przyjaciół. Trudnością była odleglość od Kurytyby. Brazylia to olbrzymi kraj. Mimo że miejscowość Boca od Acre leży w zachodnio środkowej części Brazylii, to aby tam dojechać samochodem trzeba by było pokonać ok 4 000 km. Dlatego zdecydowaliśmy się na lot samolotem. Ale to też nie było łatwe. Musieliśmy zrobic 3 przesiadki, a potem jeszcze trzeba było dojechać samochodem ok 300km z czego większość drogą nieasfaltową. Łączny czas w podroży to ponad 14 godzin. Czyli mniej więcej tyle ile się leci samolotem z Kurytyby do Frankfurtu. Innym problemem był przewóz anten oraz sprzętu radiowego. Korzystając z pomocy znajomych Vigand PY5QW część sprzętu wysłał wcześniej transportem drogowym. Reszte dowiózł Amaral PW8BR pokonując samochodem ponad 1400 km. Tu trzeba zaznaczyć że większość dróg w tym regionie nie ma asfaltu, często zalane są one wodą lub pokryte dużą warstwą błota, a jazda nimi dla kierowcy nie jest łatwym zadaniem. Lot samolotem był spokojny. Z Kurytyby polecieliśmy do Sao Paulo, z tamtąd do stolicy kraju czyli Brasilia by szybko przesiąść się na samolot do Rio Branco gdzie dotarliśmy około północy. Tam czekal już na nas samochód Urzędu Powiatowego w Boca do Acre którym dowieziono nas na miejsce. Po krótkim odpoczynku obudziliśmy się gotowi do do stawiania anten. Vigand PY5QW i Amaral PW8BR to dobrzy konstruktorzy anten. Oni to po prostu kochają i podczas stawiania i strojenia anten pokazali swoją wysoką znajomość tematu. Od razu też stacja ZY8AM pojawila się w eterze. Rozpoczęliśmy aktywność na 10m korzystając z prowizorycznej anteny jaką gospodarz miejsca używał do łącznosci w pasmie 11 metrowym. Potem wraz ze stawianiem kolejnych anten zmienialiśmy pasma i anteny oraz aktywowali inne emisje. Na pasma od 20 do 6m postawiliśmy kierunkowe anteny jednopasmowe. Były to kilkuelementowe anteny typu Yagi oraz Moxon. W paśmie 30m używaliśmy prowizorycznie postawionej na przyczepie samochodowej antenie L, która ku zdziwieniu wszystkich doskonale się sprawowała w naszych warunkach. W paśmie 40m mieliśmy pionowy trójkąt, a na 80 i 160 m invertel V. Łącznie eksperymentując z różnymi antenami i ustawieniami podczas 10 dni aktywności Vigand i Amaral postawili aż 13 anten. Ze sprzętu używaliśmy radia TS 850 które mimo swoich lat bardzo dobrze się sprawowało. W zależności od potrzeb pracowaliśmy na nim cw oraz ssb. Drugim radiem był IC718 który zasadniczo służył do łączności ssb. Do pracy w FT8 użwaliśmy mojego kupionego kilka lat temu w Polsce IC 706 MKII oraz programu WSJTx w wersji Z. W końcowej fazie operacji odwiedzilo nas kilku krótkofalowców. Przywiezli oni TS2000 oraz tranzystorowy wzmacniacz mocy. Jednak ostatecznie nie zdecydowaliśmy się na korzystanie z tego sprzętu. Nie mieliśmy filtrów i wzmacniacz powodował duże zakłócenia na innych naszych urządzeniach. Zasadniczo wszystkie łączności były robione mocą nie przekraczającą 100 W. Mieszkając na poludniu Brazylii byliśmy przygotowani na całkiem inne warunki propagacyjne. Istnieje tu powiedzenie, że stacje z północno wschodniego regionu PY mają propagację 24h na dobę. Co prawda region z którego nadawaliśmy nie leży w tym uprzywilejowanym zakątku Brazylii ale i tak kilka spraw nas zaskoczyło. Jednym z nich była praca pasma 40 i 20 metrowego. Pasma te były praktycznie otwarte cały czas, tak podczas dnia jak i w nocy. W Kurytybie otwierają się one dopiero po południu i gasną 2-3 godziny po zapadnięciu zmroku. Nie usłyszysz tam nikogo w ciągu dnia. Dobrze też pracowało pasmo 15. Liczyliśmy na coś więcej w paśmach 10 oraz 80 i 160metrow. Niestety podczas naszej pracy na stacji ZY8AM propagacja i tak nie najlepsza pogorszyłą się jeszcze bardziej. W paśmie 80m użyteczna była emisja FT8 dzięki której udalo się zrobić łączności z USA oraz z Europą. Natomiast w paśmie 6m mimo informacji z „PSK reporter” że dolatujemy do USA nie udało się nawiązać łączności ze stacjami spoza Brazylii. Podczas 10 dni aktywności pracowaliśmy ze 119 krajami. Emisją FT8 przeprowadziliśmy 2925, emisją CW 1989 a na SSB 1201 łączności. Odzwierciedla to co się dzieje aktualnie na pasmach. Wielu kolegów pracuje na FT8 przypominając sobie o istnieniu innych emisji tylko przy okazji zawodow lub pracy jakiegoś rzadko slyszanej stacji DX. Przez cały czas czynne były 3 radiowe stanowiska radiowe, gotowe do pracy w zależności od otwarć propagacji. Naszej pracy stale towarzyszyła też miejscowa kura. Bardzo sobie upodobała szum emisji FT8 i tylko przy radiu pracującym tą emisją siadała i znosiła jajka. Nie były one niestety złote ale bardzo polubiliśmy naszego gościa. Wyjeżdzając wymusiliśmy na właścicielu fazendy aby nie skończyła ona szybko swego życia. Herton PP8HOL obiecał, że nasza przyjaciółka doczeka długiego życia i nie stanie się pokarmem jego rodziny. Podczas aktywności ZY8AM odwiedziło nas kilku krótkofalowców. Niektórzy z nich pokonali ponad 1000km aby obserwować pracę stacji, zapoznać z programami komputorowymi przydatnymi krótkofalowcom, oraz pracą dx i w zawodach Niestety w tej bardzo mało zaludnionej części Brazylii adepci krótkofalarstwa sami muszą przygotować się do egzaminów i poznawać zasady pracy radiowej. Potem pokonują tysiące kilometrow by stanąć przed Komisją egzaminacyjną. Wielu nie stać na taki wysiłek i po prostu pracują tak jak mogą. Obserwując kolegów i ich chęc do podpatrzenia czegoś nowego, myslałem od tym jak łatwo było wejść w świat amatorskiego radia kiedy sam startowalem. Było wtedy w Polsce dużo klubów i krótkofalowców chętnych do pomocy. Większość klubów było sponsorowanych przez różne instytucje, którym zależało na dobrym wychowaniu młodzieży. Trudno się dziwić, że w Ameryce Południowej można usłyszeć stacje bez odpowiednich zezwoleń czy nie radzących sobie dobrze na pasmach. Spotkanie z tymi ludzmi pokazało mi że trzeba być cierpliwym kiedy podczas zawodów wołają na cw z prędkością 10 grup na minutę powtarzając przy tym ciągle swój i mój znak… .Pod koniec operacji naszą stację odwiedzil prefekt poblskiego miasta Boca do Acre. Wyraził on zadowolenie z faktu, że leżące tak daleko od wielkich centrów Brazylii miasteczko, oraz prawdziwy obraz Amazonii, dzieki naszej aktywności radiowej może być znany na calym świecie. No ale nie samym radiem czlowiek żyje, Podczas naszego pobytu na fazendzie dzięki pomocy gospodarza miejsca Herton PP8HOL wzieliśmy udział w dwóch ciekawych wycieczkach. Jedna z nich to kilkugodzinna przejażdzka dużą łodzią, rzekami Purus i Acre. Podziwialiśmy rzeczywistość amazońską gdzie rolę dróg przejęły liczne tu rzeki. Co chwila mijała nas jakaś łódz. Z ciekawością przyglądałem się jak rzeką transportowane są też dzieci jadące do szkoły czy ludzie spieszący do miasteczka by zrobić potrzebne zakupy. Drugą wycieczką była wyprawa do dziewiczego lasu amazońskiego. W towarzystwie przewodnika mogliśmy zachwycać się bogactwem przyrody. Niestety przewodnik w pewnym momencie znalazł świeże ślady jaguara z małymi i zaproponował powrót, z czym chetnie żeśmy się zgodzili. Na zakończenie moje srdeczne podziękowanie dla gospodarza miejsca Herton PP8HOL oraz jego rodziny za wspaniałą gościnę jakiej doświadczyliśmy podczas pobytu. Słowa wdzięczności kieruję także w strone Marins PY5AMF oraz Vigand PY5QW i Marcelo PY5ZD za pracę nad organizacją wyprawy, oraz kolegom uczestniczącym w wyprawie i tym którzy nas odwiedzili. Sufiks naszej stacji ZY8AM nabrał też drugiego znaczenia. Oprocz wskazania, że praca jest z Amazonii został przez niektórych przetlumaczony jako AMIGOS MEUS. I to było dla nas najważniejsze. Nie ważne ile udało się zrobić łączności i z iloma krajami. Najważnijsze są przyjażnie jakie dzieki radiu możemy nawiązać. Zapraszam na moją stronę w popularnym serwisie You Tube gdzie można obejrzeć krotki film z naszej wyprawy https://youtu.be/TZUhoItCwaw oraz animację ze zdjęciami https://youtu.be/CnS1GtiJX8E

Dodaj komentarz